Gdy wojna przestaje być opowieścią fantasy, człowiek tak naprawdę nie wie, co robić. 

Opowieści naszych Dziadków i Babć o tym, jak bronili ojczyzny i swoich domów, tworzyły w naszych głowach straszne obrazy, które jednak zawsze zapisywały się w pamięci tylko jako coś w rodzaju filmu grozy. Totalna abstrakcja. Człowiek wiedział, że to wszystko prawda, jednak ta prawda nigdy nie wchodziła w rzeczywistą przestrzeń, w teraźniejszość.

Dziś świat wygląda inaczej. To niezrozumiałe i dziwne, że rozmowy o wojnie, ta abstrakcja, stała się nagle częścią naszego świata. Częścią tu i teraz. Gdy powolutku zaczynamy wychodzić z początkowego szoku, do naszej świadomości dochodzi myśl, że to się naprawdę dzieje.

I musimy się w tym wszystkim odnaleźć. Zmieścić w tej przestrzeni naszą wrażliwość, nasz strach, naszą chęć do niesienia pomocy ale również pragmatyczne, rzeczowe i przytomne myślenie. Musimy umiejscowić w tej przestrzeni decyzje biznesowe, finansowe i życiowe. I przy okazji nie zwariować.

Aby nie zwariować, przede wszystkim musimy się zatroszczyć o swój dobrostan psychiczny. To jest coś, co musimy zrobić najpierw. Bezwzględnie! Jest to coś, co zrobić najtrudniej, ponieważ w nasze życie wdarł się strach i to boleśnie realny.

Dlatego proponujemy Wam spróbować popatrzeć na tę sytuacją z dalszej perspektywy. Trzeba po prostu przyjąć to, że faktycznie rozpętała się wojna tuż u naszych granic, że cierpią ludzie, że cierpią zwierzęta. 

Nie możemy zmienić tego, co się dzieje na Ukrainie. Ale możemy mieć wpływ na to, co każdy z nas robi każdego dnia.

Obserwujemy, że wiele Cukierków zaczyna rozmawiać o zawieszaniu swojej działalności, bo boi się sprzedawać. Bo czuje, że w te marketingi, to teraz nie wypada.

Kochani... Każdy z nas ma takie same wątpliwości. Każdy z nas czuje, że pomoc jest ważniejsza, niż biznesy. 

ALE... 

Przed nami maraton, a nie sprint!

Nasza chęć pomocy jest przepiękna, ale gdy zdamy sobie sprawę z tego, że nasza pomoc będzie potrzebna nie przez kilka dni, a przez wiele miesięcy... to perspektywa się nieco zmienia. Jeśli my się już na samym początku wypalimy emocjonalnie i finansowo, to w efekcie pozostawimy tych potrzebujących ludzi bez pomocy. Jeśli więc dzisiaj czujecie, że pomoc Ukrainie jest dla Was teraz najważniejsza, to dbałość o komfort psychiczny i Wasze źródła dochodu, pełnią tutaj rolę kluczową. 

Im lepsze będą nasze osobiste finanse, tym lepiej i dłużej będziemy w stanie pomagać.

Dlatego nie rezygnujcie ze swoich marek i działań, ze swoich źródeł dochodu i nie miejcie wyrzutów sumienia, że pracujecie. Bo przecież pracujecie po coś. Nie dla samego posiadania.

Nie zamykajcie w panice firm, bo przecież do czegoś będzie trzeba wrócić, gdy nadejdzie nowa normalność. Szukajcie sposobów na backup - rozważcie dodatkowe możliwości lub zmianę działania (inna forma, modyfikacja oferty lub inny rynek), rozważcie czasową zmianę źródła dochodu. Niech wszystkie decyzje będą przemyślane i skalkulowane, a nie podjęte pod wpływem negatywnych emocji czy niemocy.

Oczywiście przed nami trudny czas. Można liczyć na zastój sprzedażowy, przynajmniej póki się sytuacja na Ukrainie nieco nie uspokoi. Taki zastój jest naturalny, ponieważ ludzie w czasach zawieruchy bardzo uważają na co wydają pieniądze. Wiele osób dziś wydało swoje wolne środki na pomoc dla uchodźców. Trzeba więc przyjąć na klatę spadek sprzedaży lub nawet jej całkowity brak. Przez jakiś czas. To jest cena, jaką za ten konflikt będziemy musieli zapłacić wszyscy.

To oznacza z jednej strony, że trzeba mieć świadomość, że przed nami czas pracy, który nie przyniesie wielkich efektów sprzedażowych. Póki co. Z drugiej strony, oznacza to uwolnienie pewnych mocy przerobowych, które możemy spożytkować właśnie teraz. I proponujemy Wam te moce przerobowe zagospodarować w 2 obszarach. 

Pierwszy obszar, to dbałość o swój dobrostan psychiczny

Może właśnie teraz jest czas, aby przemyśleć to, jacy jesteśmy dla siebie... i dla innych osób. Pamiętajcie, że ten dobrostan jest naprawdę ważny, bo dzięki niemu jesteśmy w stanie funkcjonować. A załamanie nerwowe nie tylko pociąga za sobą spadek formy psychicznej, ale również tej fizycznej.  

Drugi obszar to nasze kompetencje

Jeszcze do 24 lutego nikt by nie zaprzeczył, że najpewniejszą lokatą kapitału na przyszłość są... nieruchomości. Dziś kilka milionów Ukraińców dowodzi tego, że to nie do końca prawda. I jeśli jest coś, czego nie odbierze nam absolutnie żadna wojna i żaden kryzys, to są to nasze kompetencje i umiejętności. Dlatego to właśnie dziś jest najlepszy czas na to, aby się edukować. Czy to ma być język obcy, czy nowa wiedza w jakiejś dziedzinie, czy nawet wiedza biznesowa - tutaj musicie zdecydować sami.

Jedno jest pewne, jeśli jutro zabiorą Wam absolutnie wszystko, to mając wiedzę i umiejętności będziecie w stanie zacząć od nowa. Edukacja i podnoszenie swoich kompetencji to najlepszy sposób na walkę z kryzysem.

Nowe umiejętności są ważne też dla Waszych firm. Gdy działamy w trybie kryzysowym, im więcej wiemy i potrafimy, tym więcej jesteśmy w stanie oszczędzić, bo więcej możemy zrobić samodzielnie. Im więcej wiemy, tym większa jest nasza konkurencyjność. I im więcej potrafimy, tym szybciej odnajdziemy się w przyszłości, w nowej rzeczywistości.

Na koniec, pamiętajcie, że macie prawo się bać. Macie prawo zmięknąć, że macie prawo czuć złość, frustrację, macie prawo mieć dość.

To są nasze naturalne emocje, integralna część naszego człowieczeństwa i to jest ok. Dlatego nie boksujcie się z nimi.

Jeśli macie ochotę popłakać - płaczcie.

Jeśli czujecie złość, szukajcie sposobu na to, by ją zdrowo rozładować.

Jeśli czujecie się bezsilni, zagubieni, jeśli się boicie, pamiętajcie, że dzisiaj jesteśmy bezpieczni. W Polsce dzisiaj jest bezpiecznie.

Jutro jeszcze nie nadeszło. I na jutro - w każdym scenariuszu, trzeba być gotowym. 

My Wam oczywiście polecamy nasze darmowe zasoby. Jeśli tylko potrzebujecie oderwać myśli, to jest naprawdę dobry sposób na to, by przywrócić się do względnej równowagi:

➡️ DARMOWY EBOOK 10.000 CUKIERKÓW ➡️ https://biznesbezcukru.pl/prezenty/e-book-10-000-cukierkow

➡️GRUPA WSPARCIA DLA RĘKODZIELNIKÓW ➡️ https://bit.ly/BEZCUKROWAGRUPA​

➡️ BEZCUKROWY YOUTUBE ➡️ BEZCUKROWY YOUTUBE

i pamiętajcie 

„Ciało i umysł nie są oddzielone. Kiedy mamy obecność umysłu, mamy obecność ciała, kiedy mamy skupienie mentalne, mamy skupienie fizyczne, a kiedy mamy spokój umysłu, mamy spokój ciała.”
(A. Puddicombe)

Do zobaczenia!

Karolina i Gośka

PRZYPNIJ SOBIE PINA