GALERIE ONLINE A PROMOCJA RĘKODZIEŁA

GALERIE ONLINE A PROMOCJA RĘKODZIEŁA

Galeria, z którą współpracujecie nie promuje Waszego rękodzieła?

Na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę, jeśli chcemy znaleźć się wśród twórców wyróżnionych na stronie głównej galerii lub wylądować w ich newsletterze?

Sprzedając za pośrednictwem galerii z rękodziełem, sprzedajemy wśród wielu innych rękodzielników, z których część jest Waszą bezpośrednią konkurencją.

Dodatkowo galeria pośrednicząca w sprzedaży, współpracuje z setkami rękodzielników, a wielu z nich codziennie wstawia do niej nowe produkty. Przez to na cyfrowych półkach galerii spoczywa tysiące produktów handmade, gotowych, by je kupić.

 

W takim tłumie nasze rękodzieło często ginie, a klienci galerii często nie mają nawet szans, by dotrzeć do Waszego butiku. Lub to docieranie jest naprawdę utrudnione.

Z pomocą tutaj przychodzi często sama galeria, promując wybranych twórców na stronie głównej lub w newsletterze.

Jednak na pewno zauważyliście, że właściciele galerii nie promują każdego rękodzielnika, jak leci, a starannie wybierają asortyment, który będą wyróżniać... dzieje się tak z wielu powodów, a wszystkie one zbiegają się w jednym punkcie.

 

Galeria z rękodziełem MUSI dbać o swój wizerunek. I to stale. W każdym swoim poście, w każdym newsletterze, bo tylko wtedy zdobywa przychylność rynku.

Więc to DOBRZE, że właściciele galerii online DBAJĄ o to, co promują. To też jest dobra wiadomość, bo oznacza ona, że na stronach głównych galerii i w newsletterach, nie pojawiają się twórcy z łapanki i produkty z losowania... co oznacza, że MAMY na to WPŁYW.

 

Musimy pamiętać, że rękodzielnicze galerie online nie są złośliwe i nie mają Was na celowniku. Głównym zadaniem galerii jest stałe pozyskiwanie nowych klientów i dopieszczanie tych stałych, by sprzedaż była stabilna. Na tej stabilnej sprzedaży korzystają wszyscy, nie tylko właściciele galerii, ale również my, rękodzielnicy. Bo przecież to nasze rękodzieło jest tam sprzedawane i im wyższa jest sprzedaż naszego rękodzieła, tym większe prowizje zgarnie galeria.

 

To jest sytuacja win-win i warto na nią patrzeć właśnie z tej perspektywy.

Wtedy zobaczymy, że galeria internetowa, aby skutecznie zdobywać tych nowych klientów i utrzymywać zainteresowanie tych stałych, nie ma wyboru, jak tylko stale pokazywać się z jak najlepszej strony! Naturalnie więc, będzie promować tych twórców, którzy pokazują swoje prace z jak najlepszej strony.

 

Poniżej mamy dla Was czeklistę, która pomoże Wam lepiej się zaprezentować w galerii, co zwiększy prawdopodobieństwo wylądowania w galeryjnym newsletterze, czy na stronie głównej:

  • Regularnie wstawiajcie swoje produkty. Galerie promują twórców, których butiki „żyją”, a ich oferta jest na bieżąco aktualizowana. Pilnujcie więc, aby nowości pojawiały się regularnie.
  • Fotografie na neutralnym i dopasowanym tle. Białe tło nie jest już jakimś kluczowym wymogiem, ale bywa pomocne, zwłaszcza gdy gramy o promocję na stronie głównej galerii. Wtedy najlepiej, by w naszym profilu było kilka opcji na białym tle. Takie zdjęcia komponują się dobrze z każdą grafiką i wyglądają elegancko na stronie głównej. Łatwiej również "zmieścić" wizualnie produkty różnych twórców i różnych stylów na jednej stronie, jeśli wspólnym mianownikiem będzie białe tło. To nie ozdacza, że WSZYSTKIE Wasze zdjęcia powinny być na białym tle, ale jeśli kilka takich znajdzie się w Waszej ofercie, to będzie w czym przebierać :)
  • Dopasowany asortyment. Najpopularniejsze są promocje, w których galerie oferują produkty wpisujące się w bieżące wydarzenia. Warto dołożyć wszelkich starań, by Wasze rękodzieło było pod tym kątem aktualne. Jeśli zbliża się jakaś uroczystość czy święto (walentynki, Dzień Matki, Boże Narodzenie), wstawiajcie do galerii produkty, które się w nie wpiszą.
  • Trendy. Te promocje przyciągają wielu klientów do poszczególnych butików i są promowane w newsletterach galerii. Wiele galerii również ma wyróżnione sekcje z trendami. Musimy więc mieć rękę na pulsie i pilnować, by nasze nowości wpisywały się w bieżące trendy. Np. już w zimie warto zaplanować, co będziemy wstawiać na wiosnę, wykonać kilka sztuk rękodzieła w kolorze lub z motywem, który będzie najmodniejszy w nadchodzącym sezonie.
  • Promocje i obniżki. Informujcie, jeśli możecie, właścicieli galerii o planowanej obniżce cen czy sezonowej wyprzedaży. Galerie często promują dodatkowo takie butiki, w których ich klient może coś kupić po okazyjnej cenie.
  • Bądźcie aktywni. Jeśli Wasze rękodzieło zostało wyróżnione przez galerię, pokażcie to swoim fanom w mediach społecznościowych. Właściciele galerii często rewanżują się aktywnym w tym zakresie rękodzielnikom, promując ich ponownie przy kolejnej okazji.

Na koniec, pamiętajcie, że galeriami z rękodziełem zarządzają normalni ludzie!

Tacy, jak my :) i naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie, by do nich napisać, a czasami nawet zadzwonić i zwyczajnie ZAPYTAĆ o możliwości dodatkowej promocji Waszych półek. ONI będą najlepszym źródłem informacji o tym, co planują i być może dostaniecie dokładne wytyczne, co trzeba zrobić, by wylądować np. w kolejnym newsletterze.

Wiele galerii ma nawet przypisanych opiekunów do Waszych kont, z bezpośrednim mailem i bezpośrednim numerem telefonu. Te dane kontaktowe SĄ PO COŚ! I nie służą tylko temu, by gasić ogień w sytuacjach kontaktowych, ale są po to, by usprawniać i ulepszać Waszą z galeriami współpracę :)

Na koniec, jako uzupełnienie tego wpisu polecamy Wam przesłuchanie gościnnego Q&A, z udziałem właścicielki galerii Pakamera.pl - Julitą Wojczakowską:

PRZEJDŹ NA YT by posłuchać nagrania