CZAS PRZEJŚĆ NA ZAKUPOWĄ DIETĘ!

CZAS PRZEJŚĆ NA ZAKUPOWĄ DIETĘ!

Tak, tak, wcale się nie pomyliłyśmy, pisząc, że czas się opamiętać. W poniższym wpisie poruszamy temat wydawania kasy. Nadmiernego wydawania kasy. I nie mamy na myśli wydatków ogólnie, tylko konkretne, te na półfabrykaty. 

Temat ten nie jest nam obcy, bo my również kiedyś kupowałyśmy wiele niepotrzebnych rzeczy. Nie potrafiłyśmy się pohamować i gdy w oko wpadała nam jakaś nowa błyskotka, kupowałyśmy ją „na wszelki wypadek”, zakładając, że na pewno coś wymyślimy, użyjemy w jakimś projekcie. Koniec końców, wiele z tych błyskotek leży do dziś w organizerach… do dziś nie doczekały się swojego projektu, a najstarsza rzecz leży tak już ponad 12 lat...

 

Dlaczego warto przejść na zakupową dietę? Znamy przynajmniej 5 powodów:

 

1. Kupowanie niepotrzebnych półfabrykatów i ich magazynowanie ma wpływ na wysokość Waszego remanentu i podwyższa kwotę dochodu, od której trzeba zapłacić podatek.

To znaczy, że za zalegające półfabrykaty płacicie więcej, niż raz ;)

 

2. Drugim powodem, dla którego powinno się ograniczać w tym zakresie, jest to, że kupując półfabrykaty, których nie używamy i nie potrzebujemy, zamrażamy gotówkę i tracimy te pieniądze zupełnie bez sensu.

Bo gotówka to krew firmy, przepływy pieniężne zaś są jak jej tętno. Jeśli nie wykorzystujemy mądrze tego zasobu, możemy doprowadzić swoje rękodzielnicze mikro przedsiębiorstwo do stanu przedzawałowego.

 

3. Niektórzy mawiają, że jest to gotówka zainwestowana… nic bardziej mylnego.

Są to pieniądze, które nie zyskują, a tracą na swojej wartości, bo półfabrykaty, które leżakują w pudełkach, nie pracują na nasze zyski.

Gotówkę, którą zamrażamy w niepotrzebnych materiałach, można spożytkować znacznie lepiej, inwestując ją np. w reklamę na Facebooku lub kampanię w Google lub inwestując w swoje biznesowe kompetencje i rozwój.

Każda z tych alternatyw na wydanie gotówki daje nam duuuuużo większy potencjał sprzedażowy, niż niepotrzebne półfabrykaty. Pieniądze te pracowałyby dla nas i dla wyniku finansowego naszej firmy.

 

4. Kolejnym powodem, dla którego warto kontrolować swoje wydatki na półfabrykaty, jest to, że moda przecież mija.

To, co jest modne w bieżącym sezonie, przejdzie do lamusa w następnym.

Kupując teraz materiały „bo tak”, które potem leżakują, ryzykujemy, że nie wpiszą się one w nadchodzące trendy, a to oznacza, że nawet jeśli coś z nich wyprodukujemy, ciężko będzie nam to sprzedać.

Chcecie dowodu na to, że ta sytuacja ma miejsce w wielu, wielu pracowniach? Well...

 

5. Spójrzcie na swoją pracownię, zajrzyjcie w jej zakamarki i w ramach eksperymentu wyszukajcie najstarszy, nieużyty półfabrykat :)

Ile ma lat?

O kiedy czeka na ten superprojekt, do którego miał być użyty?

Jak długo już leży ta zamrożona gotówka, którą można byłoby wykorzystać o wiele, wiele lepiej?

I jakie są szanse na to, że w najbliższym czasie zostanie zużyty?

No właśnie :))

 

Jak widzicie bardzo warto jest znać sposoby na optymalizację budżetu i przejść na zakupową dietę, by nie przepalać kasy bez sensu. Zaoszczędzone środki możecie odłożyć na poduszkę finansową lub zainwestować w rozwój marki lub zdobywanie wiedzy biznesowej.

 

POLECAMY NASZE ŚWIETNE E-BOOKI:

E-book "Zaprojektuj swoje treści, nie tylko kolekcje, czyli COPYWRITING RĘKODZIELNIKA"

E-book Zaprojektuj swoje treści, nie tylko kolekcje, czyli COPYWRITING RĘKODZIELNIKA

 

E-book "KLIENT w pytaniach i odpowiedziach"

E-BOOK KLIENT w pytaniach i odpowiedziach