W trakcie budowania swoich własnych marek rękodzielniczych, możemy zrobić całą masę błędów... Szczególnie na samym początku i szczególnie wtedy, gdy pracujemy nad nią w pojedynkę i jeszcze nie do końca rozumiemy, jak robić te całe marketingi. Bywa, że błędów jest więcej, niż strzałów w dziesiątkę i to jest okej, bo każdy błąd uczy nas czegoś nowego (wiedzieć co nie działa jest tak samo ważne, jak wiedzieć, co działa).
Bywa czasami tak, że choć nasze wysiłki włożone w marketing i promocję rękodzieła są naprawdę DUŻE, analiza klienta idealnego jest wykonana POPRAWNIE, a wnioski z tej analizy są dobrze wykorzystywane w komunikacji, sprzedaż stoi (jak widły w gnoju, jak to mawiają najstarsi górale) i wydaje się, że NIC nie działa.
Powroty z urlopów bywają trudne. Człowiek wraca do swojej codzienności, choć niesie jeszcze w sobie zapachy, smaki i powiew cieplutkiego wiatru nasyconego zapachem morza. Ale powroty też mają tę fajną stronę, bo po dobrym wypoczynku głowa pracuje lepiej. Po prostu. A kilka dni wolnego pozwala złapać dystans i nową perspektywę.
-
JAK ZDOBYĆ PRZEWAGĘ KONKURENCYJNĄ NA RYNKU?Karolina i Gośka Odsłony: 584
-
ZDJĘCIA W RĘKODZIELEKarolina i Gośka Odsłony: 320
-
JAK WYGLĄDA BUDOWANIE I ROZWÓJ WŁASNEJ MARKI?Karolina i Gośka Odsłony: 375